Trzy miesiące po wydaniu albumu „Sweetener” Ariana Grande wydała nową piosnkę, która bije wszelkie rekordy. Czemu „Thank U, Next” cieszy się aż takim wzięciem?
„Thank U, Next” muzycznie i kompozycyjnie to piosenka bardzo dobra. Wpada w ucho, wręcz nie można się od niej uwolnić. Nie jest to jednak jakaś wyjątkowa kompozycja. Co sprawiło więc, że akurat ta piosenka stała się jak dotąd największym sukcesem Ariany Grande? Niewątpliwie kluczową rolę odegrała treść piosenki.
Sprawdźmy więc o czym śpiewa Amerykanka.
Thought I’d end up with Sean
But he wasn’t a match
Wrote some songs about Ricky
Now I listen and laugh
Even almost got married
And for Pete, I’m so thankful
Wish I could say, „Thank you” to Malcolm
‚Cause he was an angel
Pierwsza zwrotka piosenki Ariany Grande „Thank U, Next” to swego rodzaju przegląd byłych chłopaków. Wokalistka wymienia czterech mężczyzn: Są to po kolei raper Big Sean, tancerz Ricky Alvarez, komik Pete Davidson oraz na koniec Mac Miller.
Ewidentnie najwięcej ciepłych słów wokalistka ma do przekazania na temat Maca Millera, którego nazywa aniołem i śpiewa że jemu chciałaby podziękować osobiście. Do Big Seana Amerykanka nie pasowała. Para była ze sobą pomiędzy sierpniem 2014 i kwietniem 2015, czyli niezbyt długo. Podobno do zerwania doszło po tym gdy Ariana Grande usłyszała tekst piosenki „Stay Down”, w której raper rapuje: „I ain’t even gonna lie, I got a million dollar chick, with a billion dollar pussy” („Nie będę kłamał, moja laska warta jest milion dolarów, a jej cipka to nawet miliard”). O tancerzu Rickym Alverezie nawet pisała piosenki, a teraz jak ich słucha to śmieje się sama z siebie (były to kompozycje „True Love” oraz „Moonlight”). Pete Davidson został potraktowany dość ascetycznie. Ariana chyba jeszcze nie do końca wie co myśleć o tej relacji.
One taught me love
One taught me patience
And one taught me pain
Now, I’m so amazing
Say I’ve loved and I’ve lost
But that’s not what I see
So, look what I got
Look what you taught me
And for that, I say
Przechodzimy do przedrefrenu „Thank U, Next”, w którym Ariana Grande śpiewa co zyskała dzięki swoim byłym chłopakom. „Jeden nauczył mnie cierpliwości, jeden nauczył mnie cierpienia, a jeden nauczył mnie miłości”. Nie wiemy który nauczył czego, ani czemu czwarty niczego nie nauczył. Ewidentnie te nauki były potrzebne ponieważ piosenkarka zdobyła doświadczenie i jest teraz bardziej dojrzała i z tego właśnie powodu:
Thank you, next (Next)
Thank you, next (Next)
Thank you, next
I’m so fuckin’ grateful for my ex
Thank you, next (Next)
Thank you, next (Next)
Thank you, next (Next)
I’m so fuckin’—
Zwrot „Thank you, next (Next)” można przetłumaczyć jako „Dziękuję, następny proszę”. Ariana Grande dziękuje więc swoim byłem chłopakom, ale jednocześnie nieco ich deprecjonuje. Jakby mówiła: „Nie ma tego, będzie następny”.
Spend more time with my friends
I ain’t worried ’bout nothin’
Plus, I met someone else
We havin’ better discussions
I know they say I move on too fast
But this one gon’ last
‚Cause her name is Ari
And I’m so good with that (So good with that)
W drugiej zwrotce artystka odnosi się do oskarżeń o to że zbyt szybko znalazła sobie nowego partnera po rozstaniu z Makiem Millerem. Ariana Grande dodaje też, że znalazła też wspaniałą przyjaciółkę z którą jej związek będzie długotrwały. Ta przyjaciółka ma na imię Ari, czyli jest to Ariana Grande. Jednym słowem wokalistka nie musi już szukać partnera bo bardzo dobrze czuje się w sowim towarzystwie.
One day I’ll walk down the aisle
Holding hands with my mama
I’ll be thanking my dad
‚Cause she grew from the drama
Only wanna do it once, real bad
Gon’ make that shit last
God forbid something happens
Least this song is a smash (Song is a smash)
Na koniec wokalistka, która zaręczyła się z Pete’em Davidsonem po miesiącu znajomości, przyznaje, że za szybko to poszło. Ariana Grande chce wziąć ślub, ale po przemyślanej decyzji i ma nadzieję, że zrobi to tylko raz w życiu. Tego jej życzymy, choć uważamy to za mało prawdopodobne 🙂
Ponieważ piosenka jest wielkim hitem (to pierwszy kobiecy debiutant na pierwszej pozycji Billboardu od czasu „Hello” Adele) doczekała się już przeróbek oraz remiksów, których można posłuchać poniżej. Piosenkę pochwalił też Justin Bieber. Jak tylko pojawi się wideo, a zostało już nakręcone dodamy je, a może nawet nieco skomentujemy.
Thank you next is a bop. My favorite song. Least this song is smash. Fire
—
Justin Bieber (@justinbieber) 8 listopada 2018
Teledysk do piosenki trafił do sieci 30 listopada. Klip zaraz po debiucie w pewnym momencie oglądało 829 tysięcy osób na raz. Platforma YouTube nie dawała sobie rady z tego powodu z publikowaniem komentarzy. Pierwszy milion widzów zobaczyło klip w ciągu 34 minut.
