Już grana przez Michelle Pfeiffer bohaterka filmu „Młodzi gniewni” miała pomysł, by na lekcjach angielskiego uczyć Boba Dylana. Wówczas również nie wszystkim się to podobało.
Bob Dylan został laureatem literackiej nagrody Nobla, co wywołało mnóstwo komentarzy. Pisarze, poeci, literaci zasadniczo uważają, że to profanacja. Zupełnie inne reakcje można zaobserwować wśród fanów Dylana i muzyki w ogóle. Z pewnością Dylan jest noblistą z najbardziej różnorodnym gronem odbiorców. Wzięliśmy jeden z bardziej znanych utworów muzyka – „Knockin’ on Heaven’s Door” i przygotowaliśmy zestawienie najlepszych coverów, by pokazać jak różni, poruszający się po odmiennych muzycznych rejonach twórcy sięgnęli po jego twórczość.
14. Dolly Parton & Lady Smith Black Mambazo
Dość dziwna interpretacja. Ni to country, ni to klasyczna ballada. Do tego afrykański zespół ze swoimi brzmieniami. Jak dla nas trochę zbyt dramatyczna ta wersja.
13. Avril Lavigne
Niewykluczone, że Avril Lavigne myślała, że wykonuje cover przeboju Guns N’ Roses, ale może po prostu jesteśmy złośliwi 😉 W każdym razie, po raz pierwszy zaśpiewała piosnkę w radiu w 2003 roku, a następnie włączyła ją do koncertowego repertuaru i nagrała na potrzeby charytatywnej składanki.
12. Zé Ramalho
Zé Ramalho to brazylijski wokalista, który swoją przeróbkę wykonał po portugalsku. Twórczość Dylana musiała być bliska artyście, który obecnie ma 67 lat, gdyż w swoich utworach porusza problemy społeczno-ekonomiczne, jakie dotykają Brazylijczyków.
11. Heaven
Grupa Heaven zrobiła z „Knockin’ On Heaven’s Door” klasyczną, hardrockową power balladę. Bardzo ejtisową, z syntezatorami i rozwianym włosem w klipie. Trochę w stylu Whitesnake.
10. Mungo Jerry
„Knockin’ On Heaven’s Door” może być też w klimatach wakacyjnych, rozbujanych. Lider formacji Mungo Jerry, Ray Dorset, przygotował karaibską wersję. Na uwagę zwracają hippisowskie chórki.
9. Aretha Franklin
Aretha Franklin zaproponowała dość popową, wyważoną i bezpieczną interpretację. Jest jednak saksofon, no i ten głos zawsze jest wartością dodaną.
8. Eric Clapton
W klimaty reggae poszedł też Eric Clapton. Jak na dość proste nagranie, sporo tu muzycznych smaczków. Chórki, analogowe klawisze, grzechotki, harmonijka, gitarowe solo.
7. Martyna Jakubowicz
Istnieje oczywiście polska wersja „Knockin’ On Heaven’s Door”. Delikatna, lekko bujająca, z plumkającymi, ciepłymi dźwiękami i niemal szepczącym głosem… „pukam do nieba bram”.
6. U2
U2 nagrali naprawdę świetna wersję „All Along The Watchtower”, ale zdarzało im się na koncertach czy podczas telewizyjnych występów sięgać też po „Knockin’ On Heaven’s Door”. – To piosenka, która ma tylko 4 akordy i jest bardzo łatwa do grania, a została napisana przez bardzo sławnego człowieka, który nazywa się Bob Dylan – mówił ze sceny w 1986 roku Bono.
5. Ted Christopher
Bob Dylan zezwolił Tedowi Christopherowi na dodanie nowego wersu do jego wersji „Knockin’ on Heaven’s Door”. Nie była to częsta praktyka w przypadku Dylana. Zrobił wyjątek ponieważ Christopher napisał kilka dodatkowych słów ku pamięci dzieci i nauczycielki zastrzelonych w 1996 roku w Dunblane. W nagraniu na gitarze zagrał Mark Knopfler, a cover dotarł na 1. miejsce UK Charts.
4. The Sisters of Mercy
Bodaj najdziwniejsza propozycja w naszym zestawie. Typowa dla Sisters of Mercy, z suchym, perkusyjnym rytmem wybijanym przez Doktora Avalanche’a i mrocznym „wampirzym” wokalem. Andrew Eldritch i spółka nagrali swoją wersję w Stuttgarcie.
3. Antony and the Johnsons
Grupa Antony and the Johnsons swój cover nagrała na potrzeby niezwykłego filmu „I’m Not There. Gdzie indziej jestem”, w którym Boba Dylana zagrało sześcioro aktorów, w tym Cate Blanchett. Wersja Antony and the Johnsons jest bardzo oszczędna, fortepianowa i bardzo poruszająca, z charakterystycznym, rozedrganym głosem Anohni, wówczas jeszcze – przed zmianą płci -znanego jako Antony Hegarty.
2. Cat Power
Bodaj najpiękniejsza wersja „Knockin’ On Heaven’s Door”. Krucha, delikatna, akustyczna, ale za sprawą lekko zachrypniętego głosu Cat Power niezwykła.
1. Guns N’ Roses
Chyba nie będzie przesadą stwierdzenie, że popularność przeróbki Guns N’ Roses przerosła oryginał. Numer z wszystkimi charakterystycznymi dla Guns N’ Roses elementami z histerycznym (co nie znaczy złym) wokalem Axla na czele. Numer trafił na soundtrack „Szybki jak błyskawica” i album „Use Your Illusion II”. Najważniejsza pozostaje jednak wersja live z koncertu w hołdzie Freddiemu Mercury z 1992 roku.