„Oczko w głowie” – Tymek, Kuba Karaś i Wojtek Urbański – Rozszyfrowanie

Tymek "Oczko w głowie" fot. NajlepszePiosenki.pl


Rozszyfrowanie piosenki „Oczko w głowie” to nie jest proste zadanie, skoro sam Tymek mówi, że „ten utwór pozornie o kobiecie, wcale o niej nie jest”.

„Oczko w głowie” to majstersztyk. Tymek, Kuba Karaś i Wojtek Urbański stworzyli ze znanych klocków całkiem nową, znakomitą w odbiorze budowlę. Nie chcemy odbierać zasług Kubie Karasiowi (o którym pisaliśmy choćby w tekście „50 najlepszych polskich piosenek dekady 2011-2020”) i Wojtkowi Urbańskiemu, bo przecież to oni przygotowali oldschoolową aranżację, o sile piosenki decyduje jednak niepowtarzalny wokal Tymka i jego emocjonalne zaangażowanie. Spróbujmy więc rozebrać tekst piosenki „Oczko w głowie” na czynniki pierwsze.

Nocą wchodzę na dach zaimponować światu
Strachy gonią w snach jakoś przeżyje lato

Autor jest zapewne człowiekiem młodym, bo starzy po dachach nie chodzą i światu imponują w inny sposób. To by się w sumie zgadzało, bo Tymek raczej stary nie jest ( lat 26). Ma koszmary senne, co też nie jest dziwne, bo koszmary senne mamy wszyscy. Tutaj wkrada się bardzo pozytywny aspekt – jakoś przeżyje lato, oznacza, że jest lato. Lato jest super i właśnie latem chodzenie po dachach ma sens. Oczywiście jest też delikatna sugestia, że być może z przeżyciem innej pory roku bohater będzie miał problem.

Piszę historie do gwiazd imiona zdobią ten padół
Bloki szare jak rap pomiędzy czarno i biało

Dla autora natchnieniem są gwiazdy. Nie jest pierwszym. Żyjący na przełomie XVIII i XIX wieku Franciszek Dionizy Kniaźnin tak pisał w wierszu „Do gwiazd”:

Skry złotej nocy, gminie jasnolśniący,
Drobniuchni bracia, wysocy mieszkance!
Co na podniebiu, ogień miecąc drżący,
Staczacie ciszkiem niepomylne tańce.

Po cóż wy teraz z tego nieb ogromu,
Gdzie gorejących nic ogniów nie gasi,
W szczupłe okienko do niskiego domu
Blask swój rzucacie? Nie ujrzycie Kasi!

Jak widać Franciszek Dionizy Kniaźnin odwołując się do gwiazd chciał w ten sposób przekazać coś (o) Kasi. Czyli jest to erotyk. Tymoteusz Bucki erotyka nie popełnił, bo przecież wyraźnie mówi, że utwór „wcale o kobiecie nie jest”.

Tymek fot. Lolabanet
Tymek fot. Lolabanet

W drugiej części wersu autor wskazuje, że ślad na tym padole (delikatna depresja wyczuwalna) zostawiają jedynie jednostki wybitne. Trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem i można dodać nawet, że życzymy Tymkowi by i jego poezję ktoś za 200 lat cytował w jakimś tekście.

Bloki są szare szczególnie na niezbyt pięknych polskich osiedlach. Bloków takich nie brakuje w polskich miastach, zapewne nie brakuje ich też w Opolu skąd pochodzi Tymek. Rap raczej rzadko bywa szary, być może jest tu jakieś ukryte przesłanie, którego zupełnie nie zrozumiemy, a może po prostu Tymkowi pasowała taka zabawa słowna.

Byłaś dla mnie oczkiem w głowie moim słońcem
Moim darem z gwiazd darem z gwiazd

Z refrenu, który Tymek wyśpiewuje z wielkim uczuciem dowiadujemy się, że podmiot jest rodzaju żeńskiego. I dodatkowo dowiadujemy się także, że uczucia należą już do przeszłości. Niestety ani oczko w głowie, ani słonce, ani dar z gwiazd nie naprowadza nas na trop tego co artysta miał na myśli.

Tymek ma ma duszę romantyka i lubi sobie popatrzyć na wschód słońca

Manewrować snami jak wiadomo można jedynie w tej fazie, gdy jesteśmy już bliscy wybudzenia. Natomiast pływanie w snach jest zazwyczaj, szczególnie jeśli pływamy w czystej wodzie, symboliką sukcesu. Tymkowi sukces nie jest obcy, ale nie damy sobie ręki obciąć, że o to tutaj chodzi 🙂

Artysta ma duszę romantyka i lubi sobie popatrzyć na wschód słońca z tego dachu z pierwszej zwrotki. Wniosek nasuwa się taki, że siedział na tym dachu całą noc.

Plany niosą na dach błyszczące gwiazdy tak miłe

No tutaj naprawdę się poddajemy. Za cholerę nie wiemy o co chodzi poecie.

Stąd taki mały świat niebo rozkwita jak życie


Artysta ciągle jest na dachu – ma widok prawie jak z Varso Tower – taki mały jest świat. A po wschodzie słońca niebo zaczyna rozkwitać – wnioskujemy, że jest ładna pogoda.

Jesteś dla mnie oczkiem w głowie moim słońcem
Moim darem z gwiazd darem z gwiazd
I gdybyś chciała złapać mnie za dłoń
Zabrałbym cię stąd w siną dal daleko tak

Artysta nas zaskoczył, bo okazuje się, że uczucie, o którym była mowa w refrenie nie należy jednak do przeszłości. Dodatkowo podmiot się spersonifikował, bo przecież złapać za dłoń może tylko człowiek (no chyba, że jest to metafora). Jak każdy prawdziwy buntownik Tymek deklaruje chęć ucieczki w siną dal, razem ze swoim przedmiotem pożądania.

I jesteś dla mnie oczkiem w głowie moim słońcem
Moim darem z gwiazd darem z gwiazd
By poczuć luz przy którym ściany miękną
Każda z nich się kłania nam kłania nam

Brawurowa interpretacja brzmi tak: Ściany to miękną jak człowiek wrzuci LSD, tudzież innego rodzaju substancje psychoaktywne. Skłaniamy się więc do wniosku, że „utwór wcale o kobiecie nie jest” bo jest o jakimś narkotyku. Ale czy te kłaniające się ściany to wystarczający dowód? Na dwoje babka wróżyła.

Podsumowując. Wiemy, że artysta lubi spędzać czas na dachu, czasem nawet całą noc i chętnie potem ogląda wschód słońca. Czy te noce umilane są jakimiś poprawiaczami nastroju – no raczej tak. Ale czy to dokładnie artysta miał na myśli. Nie postawimy na to jednego Sasina, ani nawet jednego złotego.

Za urokliwy retro klip do numeru „Oczko w głowie” odpowiadają Marcin Gąska (reżyseria) i Bernard Śmiałek (zdjęcia). W teledysku wystąpili Tymoteusz Bucki, Julia Banaś, Joanna Tatarka, Dominik Sadoch, Anton Semenov, Igor Sekuła, Wojciech Nowak i Tobiasz Fryzowicz.

„Oczko w głowie”
Słowa: Tymoteusz Bucki
Produkcja: Kuba Karaś, Wojtek Urbański
Muzyka: Tymoteusz Bucki, Kuba Karaś, Wojtek Urbański, Michał Bąk, Maurycy Żółtański

Tymek, Kuba Karaś, Urbanski – Oczko w głowie (Official Video)

Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najtrafniejsze
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Blanka Stella

Co za analfabeta wtórny to pisał????